Szukaj na tym blogu

niedziela, 11 listopada 2012

Niby patrioci nie tylko w Krakowie
Wychodzą na ulice aby patriotyczną rocznicę świętować
Lecz krzyczą  i skandują wrogie hasła by wrogość swoją manifestować.
To nie jest patriotyzm,to jest bezbrzeżne chuligaństwo
To nie jest katolicka postawa,to jest - w zachowaniu - dzikie pogaństwo!
Zamiast spokojnie i radośnie w braterskim iść pochodzie
Oni rozrabiają bezkarnie,miast siedzieć w ciemnicy o głodzie.
Niejeden pośród nich ten pseudo patriota
Ma - mówiąc trywialnie -rozbestwionego w głowie kota.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Niestety

 Jeśli przez działkę,obok altanki i trzepaka, ma superszybka kolej przebiegać.Działkowiczowi przystanek się zrobi i na rowerku nie musi peda...