Myśli różne.
Polityk niczym głuchoniemy.Nie słyszy głosów wyborców i nie przemawia w ich imieniu.
Gęś także zgłasza swój akces w giełdzie literackiej.
Nie słuchali generała .A generał zakonu wzywał ich do modlitwy za ojczyznę.
Zaspokojenie głodu nie wymaga dużych pieniędzy lecz nieco pomyślunku.
Faszyzująca młodzież ma swego idola.Jest nim niejaki PAŁĄbiciak.
Polityk niczym głuchoniemy.Nie słyszy głosów wyborców i nie przemawia w ich imieniu.
Gęś także zgłasza swój akces w giełdzie literackiej.
Nie słuchali generała .A generał zakonu wzywał ich do modlitwy za ojczyznę.
Zaspokojenie głodu nie wymaga dużych pieniędzy lecz nieco pomyślunku.
Faszyzująca młodzież ma swego idola.Jest nim niejaki PAŁĄbiciak.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz