Fraszka; Misiewicze.
Cywil,nie minister,bez wykształcenia
Niemal gołowąs próbuje rządzenia.
A szef,też cywil ,minister obrony
Ze służby zwalnia orły i zatrudnia gawrony.
Tu rola misiewiczów by wojsko prowokować
Osłabiać obronność kraju,honor w plecak schować.
Bo w wojsku,tym nowym,potrzeba misiewiczów
Gdy braknie fachowców bierze się karierowiczów.
Cywil,nie minister,bez wykształcenia
Niemal gołowąs próbuje rządzenia.
A szef,też cywil ,minister obrony
Ze służby zwalnia orły i zatrudnia gawrony.
Tu rola misiewiczów by wojsko prowokować
Osłabiać obronność kraju,honor w plecak schować.
Bo w wojsku,tym nowym,potrzeba misiewiczów
Gdy braknie fachowców bierze się karierowiczów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz