Szukaj na tym blogu

piątek, 3 sierpnia 2018

Polski polityczny alfabecik.
Bartosz - Bartoszu ,Bartoszu nadziei nie tracimy
że jakoś uda ci się zmądrzeć i przeejżeć na oczy.

Stanisława -chyba licznik polityczny jest w kraju popsuty
bo się mnożą te Staszki jak w kurniku koguty.

Joachim - ten Joachim jakoś nie pojmuje
że ze stanowiska w sejmie się nie rezygnuje.

Mateusz - jak przystało na Mateusza dorósł do otrzymania rządowego kapelusza,
lecz dołączone do niego słuchawki przyczyniają się do jego politycznej czkawki.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Niestety

 Jeśli przez działkę,obok altanki i trzepaka, ma superszybka kolej przebiegać.Działkowiczowi przystanek się zrobi i na rowerku nie musi peda...