Polski polityczny alfabecik.
Bartosz - Bartoszu ,Bartoszu nadziei nie tracimy
że jakoś uda ci się zmądrzeć i przeejżeć na oczy.
Stanisława -chyba licznik polityczny jest w kraju popsuty
bo się mnożą te Staszki jak w kurniku koguty.
Joachim - ten Joachim jakoś nie pojmuje
że ze stanowiska w sejmie się nie rezygnuje.
Mateusz - jak przystało na Mateusza dorósł do otrzymania rządowego kapelusza,
lecz dołączone do niego słuchawki przyczyniają się do jego politycznej czkawki.
Bartosz - Bartoszu ,Bartoszu nadziei nie tracimy
że jakoś uda ci się zmądrzeć i przeejżeć na oczy.
Stanisława -chyba licznik polityczny jest w kraju popsuty
bo się mnożą te Staszki jak w kurniku koguty.
Joachim - ten Joachim jakoś nie pojmuje
że ze stanowiska w sejmie się nie rezygnuje.
Mateusz - jak przystało na Mateusza dorósł do otrzymania rządowego kapelusza,
lecz dołączone do niego słuchawki przyczyniają się do jego politycznej czkawki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz