Nawet gdy pisowski rząd kłamie w żywe oczy,
nikt tym kozakom jakoś nie podskoczy.
Dziwne to że popularność prezydenta jakoś nie spada
mimo tego że miast działać ,po kraju jeździ i gada, gada.
Nie ma kot prezesa żadnej godności
a jego pan, kawaler ,nie zna miłości.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz