Gdybyż ,ach gdybyż,. Jarosław Kaczyński,przeczytal i doglębnie
zrozumiał przesłanie opowieści o synu marnotrawnym ,
gdyby zmienił diametralnie swe niecne działania, być może,
naród,wzorem Ojca Sprawiedliwego,miłosierdzie by
okazał po upadku grzesznika tego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz