Szukaj na tym blogu

wtorek, 12 lutego 2013

A f o r y z m y
Z młodzieżówką w partii jest jak z bykiem
 i cielętami.Byk wie wszystko i rządzi
a cielęta mają słuchać i swoje robić.

Podobno cierpienie uszlachetnia
ale tylko wartościowe natury.

Nawet cierpliwość fanów PiS-u
już się definitywnie kończy.

Cnota i niecnota,z biegiem
czasu tracą na wartości.















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Niestety

 Jeśli przez działkę,obok altanki i trzepaka, ma superszybka kolej przebiegać.Działkowiczowi przystanek się zrobi i na rowerku nie musi peda...