Fraszka:Myślenie obłędne.
Jak długo można twierdzić że wybory były sfałszowane
Tak PiS twierdzi,choć były one przez PiS wyraźnie wygrane.
Wniosek jedyny,logiczny,z tego wypływa
Że ten fałszował co wybory wygrywa.
Więc gdzie tu sens jest?Gdzie tu logika
Chyba że szaleństwo w głowach pisowców pika.
Głupotą i szaleństwem oskarżać jest siebie samego
Chyba że to jest memento dla prezesa ruchu pisowskiego.
Jak długo można twierdzić że wybory były sfałszowane
Tak PiS twierdzi,choć były one przez PiS wyraźnie wygrane.
Wniosek jedyny,logiczny,z tego wypływa
Że ten fałszował co wybory wygrywa.
Więc gdzie tu sens jest?Gdzie tu logika
Chyba że szaleństwo w głowach pisowców pika.
Głupotą i szaleństwem oskarżać jest siebie samego
Chyba że to jest memento dla prezesa ruchu pisowskiego.