Szukaj na tym blogu

piątek, 19 grudnia 2014



Fraszka:Moskiewskie przedszkole.
Pan prezydent Putin jeździ po świecie
W większości przyjaźnie wszędzie go przyjmują
Nawet w Ameryce dobrze o nim myślą
Mocarstwowe zapędy zazwyczaj mu darują.
Nasza nowa pani ciągle nam tłumaczy
Że niechęć Zachodu dla Putina niewiele znaczy.
Bo my bohaterowie,my wszyscy rosjanie
Możemy sobie pozwalać na sankcji przetrzymanie.
















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Niestety

 Jeśli przez działkę,obok altanki i trzepaka, ma superszybka kolej przebiegać.Działkowiczowi przystanek się zrobi i na rowerku nie musi peda...