Małpoludy.
My co wiemy,to powiemy,nie lubimy bowiem ściemy.
Dni kilka temu,w radiowej jedynce
Jakiś jegomość,w umyśle praczłowiek
O małpoludach mówił jako o dziczy.
O ewolucji nic pewnie nie słyszał
Więc umysł jego niczym pies na smyczy.
Rozwój społeczeństwa u ludzi i małpoludów
Przez setki lat stale podąża do przodu
Lecz u nas kultura,przeciwnie niż u ludzi
partyjnością nie skażona
Pozwala nam żyć bez partyjnego smrodu.
A temu człowieczkowi z radia życzymy serdecznie
By w swej ignorancji nie pozostawał wiecznie.
My co wiemy,to powiemy,nie lubimy bowiem ściemy.
Dni kilka temu,w radiowej jedynce
Jakiś jegomość,w umyśle praczłowiek
O małpoludach mówił jako o dziczy.
O ewolucji nic pewnie nie słyszał
Więc umysł jego niczym pies na smyczy.
Rozwój społeczeństwa u ludzi i małpoludów
Przez setki lat stale podąża do przodu
Lecz u nas kultura,przeciwnie niż u ludzi
partyjnością nie skażona
Pozwala nam żyć bez partyjnego smrodu.
A temu człowieczkowi z radia życzymy serdecznie
By w swej ignorancji nie pozostawał wiecznie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz