# Nie rząd Dyktat.
Sejm debatuje,rozważa żywotne sprawy
Lecz wbrew wagi problemów,puste są ławy.
Rzecz tutaj idzie o wolność i samostanowienie
Tak jak każdemu nakazuje sumienie.
Ale wybrańcy ludu nie słuchają wyborców głosu.
Nie uwzględniają społecznego etosu.
Czy to właściwe?Czy zgodne z przykazaniami? ? ? ?
A może tylko z osobistymi przekonaniami.?
Sejm debatuje,rozważa żywotne sprawy
Lecz wbrew wagi problemów,puste są ławy.
Rzecz tutaj idzie o wolność i samostanowienie
Tak jak każdemu nakazuje sumienie.
Ale wybrańcy ludu nie słuchają wyborców głosu.
Nie uwzględniają społecznego etosu.
Czy to właściwe?Czy zgodne z przykazaniami? ? ? ?
A może tylko z osobistymi przekonaniami.?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz