Myśli różne.
Starość to nie tyle przeżyte lata
co niesprawność intelektualna.
Narodowi nie jest potrzebny prezydent,
lecz mądry prezydent.
Nietrafiony wybór współmałżonka rozwiązuje rozwód,
nietrafiony wybór prezydenta nie ma chwilowo rozwiązania.
Z wyborem prezydenta jest jak z każdym wyborem.
Przeważnie uważamy go za błąd.
Starość to nie tyle przeżyte lata
co niesprawność intelektualna.
Narodowi nie jest potrzebny prezydent,
lecz mądry prezydent.
Nietrafiony wybór współmałżonka rozwiązuje rozwód,
nietrafiony wybór prezydenta nie ma chwilowo rozwiązania.
Z wyborem prezydenta jest jak z każdym wyborem.
Przeważnie uważamy go za błąd.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz