Szukaj na tym blogu

poniedziałek, 16 grudnia 2019

Cykl:Żołnierze-górnicy.
Franek taśmiarz..
Usiadłem z Józkiem na obudowie nowej maszyny.
Papierosy  zapaliliśmy.Coś nam nad głową zatrzaskało.
Porwałem karbidówkę.Odskoczyłem.Józek nie zdążył.
Obudowę i Józka głazami zasypało.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Niestety

 Jeśli przez działkę,obok altanki i trzepaka, ma superszybka kolej przebiegać.Działkowiczowi przystanek się zrobi i na rowerku nie musi peda...