Szukaj na tym blogu

środa, 15 kwietnia 2020

Rozmowa Macieja z Wojciechem.
W. Jakże tam po świętach mój kumie miły
Czy jakieś  życzenia naprawdę się spełniły?
M. Ano przyznać muszę że nie brakło mi jadła
Ale kochana synowa jakoś mnie napadła.
Pretensje miała że ten PiS popieram
A ona pracę straciła i rozpacz w nie wzbiera
W. Ma ona rację Macieju miły,bo gdyby te rządzące
Bardziej mądre były,sprzęt i odkażacze
Zamówione wcz śniej by były.
I wówczas by ludzie pracy i zdrowia tyle nie traciły.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Niestety

 Jeśli przez działkę,obok altanki i trzepaka, ma superszybka kolej przebiegać.Działkowiczowi przystanek się zrobi i na rowerku nie musi peda...