Kot PiS-u prezesa ze wstrętem stwierdzić może
że jego pan i ci co na pisowskim dworze,
zwariowane koty we łbach mają,bo do
uczciwej pracy migrantów przymować zabraniają.
NIe będzie miał kto pracować na jadło dla kotów i ludzi
jeśli polskie społeczeństwo do protestu się nie obudzi.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz