Nie chcę tejj opowieści oglądać
ale wbrew chęci oglądać muszę.
Romantykiem nie jestem
ale przypuszczam że rozumiem ukraińską duszę.
Ale nie rozumiem że rosyjskie żony i matki
bez zbiorowego protestu zgadzają się
na wystłanie ich chłopców na wojenne jatki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz