Rządzący wciąż mówią że ważna jest rodzina,
ale jedynie ta ślubna i tradycyjna.A kochać
przecież można niezależnie od kościelnej przysięgi.
Z tym p;rzeświadczeniem ja dobrze się czuję,
a gdy ktoś myśli inaczej,potrafię go zrozumieć
i jego przekonanie oczywiście szanuję.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz