Szlachetna Janino z Białego Dunaajca.
Cudze dzieci uczyłaś przez całe lata.
Bibliotekę założyłas i długo prowadziłaś.
Do emerytury pracować chciałaś.,lecz
wcześnieej cię odwołano,nie podając przyczyny.
Taka przez władze oświastowe przygotowana
dla ciebie zapłata.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz