Fraszka nieprzystojna.
Szacowny wielce PiS-u rzecznik
Tam gdzie wszystkim znane Podkarpacie
Przekonywał - nawet wątpiące kobiety -
wszystkich zgromadzonych ludzi,
Jaką moc w sobie kryją,modne jego gacie.
Ponieważ prezes partii szanuje swego rzecznika
Więc w szczegóły
jego cielesności nigdy nie wnika.
Ale przecież powinien jakoś zareagować
Wielkości jego organu jednak nie negować.
Szacowny wielce PiS-u rzecznik
Tam gdzie wszystkim znane Podkarpacie
Przekonywał - nawet wątpiące kobiety -
wszystkich zgromadzonych ludzi,
Jaką moc w sobie kryją,modne jego gacie.
Ponieważ prezes partii szanuje swego rzecznika
Więc w szczegóły
jego cielesności nigdy nie wnika.
Ale przecież powinien jakoś zareagować
Wielkości jego organu jednak nie negować.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz