Szukaj na tym blogu

niedziela, 9 lutego 2014

Z cyklu:Szwagier.Fraszka osobista.
Szwagier,jak szwagier,czasem mi podpada
Lecz za to szwagierka - nie od szwagra tego
Zapalona turystka,choć ma czworo wnucząt
Po Beskidzie Sląskim,chodzić zaczęła do Żywieckiego.
I przyznać muszę,com wszystkie przewędrował polskie góry
Że za jej przykładem,chodzę po raz wtóry.
A szwagier,jak szwagier,w ciepła domu siedzi
I tak zramolały,że mnie nie odwiedzi..

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Niestety

 Jeśli przez działkę,obok altanki i trzepaka, ma superszybka kolej przebiegać.Działkowiczowi przystanek się zrobi i na rowerku nie musi peda...