Fraszka:Moskiewskie przedszkole.
Coś się dzieje niedobrego
Coraz gorzej w naszym kraju
Bo starszakom już od dzisiaj
Obiadu nie dają.
Wszystko przez tą Ukrainę
Której Putin dobrze życzy
Jej przywódcy to wrogowie
Warczą niby pies na smyczy.
Tam na wschodzie,gdzieś w Donbasie
Separatyzm się rozlewa
Więc się ukraińcy czują
Jak się czuli za Breżniewa.
Ojciec Wani błagać może:
"Weź Putina do się Boże:.
Coś się dzieje niedobrego
Coraz gorzej w naszym kraju
Bo starszakom już od dzisiaj
Obiadu nie dają.
Wszystko przez tą Ukrainę
Której Putin dobrze życzy
Jej przywódcy to wrogowie
Warczą niby pies na smyczy.
Tam na wschodzie,gdzieś w Donbasie
Separatyzm się rozlewa
Więc się ukraińcy czują
Jak się czuli za Breżniewa.
Ojciec Wani błagać może:
"Weź Putina do się Boże:.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz