Myśli różne.
Gdy katolik skrajnych ,partyjnych broni racji
To chyba nie ma sumienia i nie rozumie demokracji.
Jeśli wypadek był drogowy z oficerami BOR-u
Nie prawdy oczekuj lecz kłamstwa i horroru.
Ma ksiądz pretensję że mało daję na tacę
Niewiele mam pieniędzy i przecież
za prywatno- rzadowe wojaże płacę.
Nie taki diabeł straszny jak rządowa limuzyna na drodze.
Gdy katolik skrajnych ,partyjnych broni racji
To chyba nie ma sumienia i nie rozumie demokracji.
Jeśli wypadek był drogowy z oficerami BOR-u
Nie prawdy oczekuj lecz kłamstwa i horroru.
Ma ksiądz pretensję że mało daję na tacę
Niewiele mam pieniędzy i przecież
za prywatno- rzadowe wojaże płacę.
Nie taki diabeł straszny jak rządowa limuzyna na drodze.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz