Szukaj na tym blogu

sobota, 19 sierpnia 2017

Fraszka :Małpoludy.
My co wiemy,to powiemy,nie lubimy bowiem ściemy.
Gdybyśmy jak u ludzi,różne mieli resorty
To ich naczelnicy co miesiąc zdawali by raporty:
-ile osobników z ludu skrzywdzono?
-zwiększa się czy zmniejsz zbędnych urzędników grono?
-realacja wynagrodzeń urzędników wewnątrz resortu?
-ilu urzędników wezwano do karnego raportu?
-jak wykorzystywane są posiadane środki komunikacji?
-który z ministrów w swych działaniach nie ma racji?
-ile i jakie sprawy z narodem uzgadniano?
-w jaki sposób i za co urzędników karano/nagradzano/?
-czy praca resortu zgodna jest ze światowymi przepisami?
-czy działania resortu nie zakłócają współpracy z innymi krajami?
  Zestawy pytań byłyby co jakiś czas zmieniane
A osoby resortem kierujące,po negatywnej ocenie,ze stanowisk usuwane.
Ludzie tego nie robią choć minister złą ocenę uzyska
do dymisji się nie podaje i nie odbiera mu się stanowiska.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Niestety

 Jeśli przez działkę,obok altanki i trzepaka, ma superszybka kolej przebiegać.Działkowiczowi przystanek się zrobi i na rowerku nie musi peda...