Fraszka:Andrzej i Beata.
Kiedyś,nie dawno,z Andrzejem działał
I wspólnie pewne sukcesy razem osiągali Przyjaźń i współpraca
Lecz wtrącił się Jarosław,pewnie zazdrośnik jak kościelna taca.
I tamci dwoje współpracy zaprzestali. Jedni datki dają
Więc Andrzej teraz sam już bez Beaty inni zabierają.
Wciąż od Jarosława otrzymuje baty.
A morał z tego zdarzenia taki pewnie będzie
Że Beata gdzieś jako sołtys dumnie zasiędzie.
Kiedyś,nie dawno,z Andrzejem działał
I wspólnie pewne sukcesy razem osiągali Przyjaźń i współpraca
Lecz wtrącił się Jarosław,pewnie zazdrośnik jak kościelna taca.
I tamci dwoje współpracy zaprzestali. Jedni datki dają
Więc Andrzej teraz sam już bez Beaty inni zabierają.
Wciąż od Jarosława otrzymuje baty.
A morał z tego zdarzenia taki pewnie będzie
Że Beata gdzieś jako sołtys dumnie zasiędzie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz