Fraszka:Obietnice.
Obiecuje prezydent poprawioną konstytucję
Którą bezsprzecznie zatwierdzi Trybunał Konstytucyjny.
I dobrze.Problem jest jeden i to fakt drobny
Że skład tego Trybunału,delikatnie mówiąc,jest wielce dyskusyjny..
Obiecuje prezydent referendum w sprawie konstytucji przyjęcia
Niechże naród decyduje.Lecz tu pojawia się pytania:
Czy bez znajomości konstytucyjnego prawa -zapytują konstytucjonaliści-
Większość narodu ma konstytucyjne rozeznanie?
Więc z tych obietnic nie wynika nic dobrego
I trzeba się dopracować innego toku konstytucyjnego.
Obiecuje prezydent poprawioną konstytucję
Którą bezsprzecznie zatwierdzi Trybunał Konstytucyjny.
I dobrze.Problem jest jeden i to fakt drobny
Że skład tego Trybunału,delikatnie mówiąc,jest wielce dyskusyjny..
Obiecuje prezydent referendum w sprawie konstytucji przyjęcia
Niechże naród decyduje.Lecz tu pojawia się pytania:
Czy bez znajomości konstytucyjnego prawa -zapytują konstytucjonaliści-
Większość narodu ma konstytucyjne rozeznanie?
Więc z tych obietnic nie wynika nic dobrego
I trzeba się dopracować innego toku konstytucyjnego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz