Fraszka:Seniorka patriotka/3/.
Moja małżonka pohukuje na mnie niczym leśna sowa
Był się nie buntował,bo ministerialna głowa
Ta od systemu zdrowia,co zacnym jest profesorem
Przecież myśli o Polsce.On przecie nie jest potworem!.
On czasu nie ma by krotkie wydać zarządzenie.
Chyba on ma rację,bo my staruszkowie to trzeciej kategorii plemię.
I tak cały dzionek do mnie pohukuje
Bo nie minister lecz ona mną się rzetelnie opiekuje.
Moja małżonka pohukuje na mnie niczym leśna sowa
Był się nie buntował,bo ministerialna głowa
Ta od systemu zdrowia,co zacnym jest profesorem
Przecież myśli o Polsce.On przecie nie jest potworem!.
On czasu nie ma by krotkie wydać zarządzenie.
Chyba on ma rację,bo my staruszkowie to trzeciej kategorii plemię.
I tak cały dzionek do mnie pohukuje
Bo nie minister lecz ona mną się rzetelnie opiekuje.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz