Szukaj na tym blogu

środa, 8 sierpnia 2018

Fraszka Nowy Sącz.
Ostatnie deszczu opady narobiły szkód wiele
Które sięgnęły nawet rządzących mentalności.                                 Może to słuszna kara.
Bowiem w jesieni,w samorządowych wyborach,w niedzielę
Żona posła Mularczyka/podobno/na prezydenta liście zagości.
Czyż dobry Bóg,który opadami zamulił okolicę
Chciałby za pisowskie głosowanie pokarać nowosądecczyzny stolicę?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Niestety

 Jeśli przez działkę,obok altanki i trzepaka, ma superszybka kolej przebiegać.Działkowiczowi przystanek się zrobi i na rowerku nie musi peda...