Szukaj na tym blogu

wtorek, 25 listopada 2014

Myśli różne.
Niechciany spadek po komuniźmie to represjonujący i - jako represjonowani - żołnierze -górnicy.
Wszyscy zachowali swą czerwoną barwę.Biada im!

Przeżył się socjalizm ale umocnił centralizm biurokratyczny.

Nie ma urzędu cenzury.U polityków brak autocenzury.Pozostała jedynie u rządzących dążność do wydawania cenzurek politycznej przydatności.

Człowiek z charakterem może być równie groźny jak wściekły pies.

Jeżeli represjonowali komuniści to komunistyczna czerwień powlokła też represjonowanych.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Niestety

 Jeśli przez działkę,obok altanki i trzepaka, ma superszybka kolej przebiegać.Działkowiczowi przystanek się zrobi i na rowerku nie musi peda...